poniedziałek, 5 grudnia 2022

Krzysztof Herdzin – Kolędy z MACV

 Warszawska Opera Kameralna przedstawia płytę pt. „Krzysztof Herdzin – Kolędy z MACV”

aranżacje i opracowanie muzyczne: Krzysztof Herdzin

śpiewają: Krzysztof Lampert i Gabriela Legun

Dwanaście najpiękniejszych polskich kolęd i pastorałek w niezwykłych aranżacjach, autorstwa Krzysztofa Herdzina z udziałem Orkiestry Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery Kameralnej - Musicae Antiquae Collegium Varsoviense.

Interpretacje Gabrieli Legun i Andrzeja Lamperta przenoszą nas w wyjątkowy wymiar bożonarodzeniowych pieśni, przywołując ducha czasów Bacha, Vivaldiego, Händla i Mozarta.

Album „Krzysztof Herdzin – Kolędy z MACV” to doskonały prezent pod Choinkę, który poleca Warszawska Opera Kameralna, życząc Państwu Pięknych - pełnych wspaniałej muzyki - Wesołych Świąt.

Polskie kolędy i pastorałki wydają mi się najpiękniejsze na świecie. W USA królują rozrywkowe "Christmas Songs", w innych krajach europejskich w tradycji bożonarodzeniowej wykonuje się ludowe pastorałki, jak i popularne kompozycje: "Adeste Fideles", "Joy to The World", "Deck The Halls", "O Tannenbaum", czy najsławniejszą "Cichą Noc", powstałą w Austrii. A jednak to właśnie polskie opowiastki o Świętej Rodzinie, niektóre liryczne i melancholijne, inne uroczyste i pełne patosu, jeszcze inne krotochwilne i żartobliwe – są szczególnym skarbem kultury i naszej tradycji, lśniącym na tle innych, świątecznych propozycji ze świata. Cudowne harmonie, wpadające w ucho melodie, mnóstwo kontrastów, wśród których obok siebie pojawia się zarówno muzyka góralska, polonezy, mazury, marsze, kołysanki – są niezwykle wdzięcznym materiałem do opracowania dla kreatywnych kompozytorów i aranżerów.

Nie ma chyba stylu muzycznego, który nie pojawił się wśród aranżacji naszych kolęd i pastorałek. Od kilkudziesięciu lat, co roku pojawiają się coraz to oryginalniejsze wersje, ukazujące te przepiękne utwory w zupełnie nowym świetle. Są kolędy na ludowo, na jazzowo, rockowo, popowo, reagge, wspaniale rozpisane na olbrzymie składy symfoniczne w idiomie muzyki poważnej, a nawet współczesnej (doskonałe, choć bardzo wyrafinowane i zreharmonizowane kolędy Witolda Lutosławskiego).

Przygotowując kolędy dla orkiestry MACV Warszawskiej Opery Kameralnej postawiłem sobie cel, który okazał się dla mnie wielkim wyzwaniem. Frapującym, inspirującym i bardzo satysfakcjonującym. Postanowiłem bowiem każdy utwór oprzeć na znanym i rozpoznawalnym utworze z okresu baroku i klasycyzmu. Orkiestra Instrumentów Dawnych ma to do siebie, że czuje się komfortowo w określonej konwencji. To niższy strój (430 Hz), inne instrumenty, inna artykulacja, inna rytmika i określona interpretacja, zgodna z kanonem sprzed kilkuset lat. Spędziłem setki godzin słuchając muzyki Purcella, Bacha, Händla, Vivaldiego i Mozarta, aby odnaleźć wśród tych genialnych kompozycji fragmenty „pasujące” do harmonii i rytmiki wybranych przeze mnie kolęd. Decydując się na wykorzystanie muzyki największych kompozytorów z historii, spróbowałem w naturalny sposób połączyć ją z utworami świątecznymi z zupełnie z innego świata. Czasem oparłem się na progresji harmonicznej, innym razem na charakterystycznej melodii lub nietypowej fakturze orkiestry. W efekcie, stworzyłem 12 aranżacji kolęd, gdzie każda staje się wariacją na temat kompozycji sprzed wieków. Pozwoliło nam to wykreować kształt dźwiękowy niezwykle naturalny dla barokowej orkiestry, pozwalający jej na pozostanie w swoim świecie, z drugiej zaś strony zaskakujący elementami stylistycznymi zupełnie obcymi dla tamtych czasów, jak rozszerzona harmonia, rozwiązania typowe dla muzyki filmowej.

Nie sposób nie wspomnieć o solistach, którzy wykazali się wprost niebywałą wyobraźnią i kunsztem wokalny, odnajdując się w tym zupełnie nowym świecie muzycznym, bez precedensu w polskiej tradycji śpiewania kolęd. Gabriela Legun i Andrzej Lampert nadali tym utworom zupełnie nowy wymiar, kreując nowe, zaskakujące interpretacje.

Oddając w Państwa ręce tę nietypową wersję kolęd mam nadzieję, że odnajdą w nich Państwo wszystko to, co w muzyce najpiękniejsze. Prawdziwe emocje i prawdę.

Krzysztof Herdzin


1. Anioł pasterzom mówił (A. Vivaldi - Cztery pory roku / Jesień cz. I) – Gabriela Legun i Andrzej Lampert

2. Bóg się rodzi (G. F. Haendel - Muzyka na wodzie / Suita D-dur / Alla Hornpipe) - Andrzej Lampert

3. Jezus malusieńki (H. Purcell - Dydona i Eneasz / Lament Dydony)  - Gabriela Legun

4. Gdy się Chrystus rodzi (J. S. Bach - III Koncert brandenburski / cz. I) - Gabriela Legun i Andrzej Lampert

5. Mizerna cicha (A. Vivaldi - Cztery pory roku / Jesień cz. II) - Gabriela Legun

6. Oj maluśki (W. A. Mozart - Koncert klarnetowy A-dur / cz. II) - Andrzej Lampert

7. Gdy śliczna Panna (J. S. Bach - Aria na strunie G) - Gabriela Legun i Andrzej Lampert

8. W żłobie leży (A. Vivaldi - Koncert na mandolinę cz. I) - Gabriela Legun

9. Lulajże Jezuniu (G. F. Haendel - Lascia ch'io pianga) - Andrzej Lampert

10. Przybieżeli do Betlejem (G. F. Haendel - Mesjasz / For unto us a child is born) - Gabriela Legun i Andrzej Lampert

11. Hej w dzień Narodzenia (W. A. Mozart - Serenada nr 1 D-dir / Minuetto) - Andrzej Lampert

12. Tryumfy Króla Niebieskiego (M. Charpentier - Te Deum / Preludium) - Gabriela Legun






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz